Rozwijanie umiejętności uczenia się.
Jak wspierać uczniów, aby ich nauka była efektywna?
Pracuję od kilkunastu lat jako nauczyciel terapii pedagogicznej. Od kilku lat słyszę od moich koleżanek i kolegów Nauczycieli, ale też i Rodziców pytania: „co zrobić, żeby dzieci uczyły się efektywnie? Jak pomóc im w tym procesie?”. Zaczęłam przyglądać się moim uczniom, pytać ich o to, jak się uczą, z czego korzystają, uważniej słuchać wypowiedzi nauczycieli, zastanawiać jak uczyły się moje własne dzieci. Zauważyłam, że jednym z większych problemów jest umiejętność stosowania dobrych, dopasowanych do potrzeb dziecka technik uczenia się i zapamiętywania informacji. Dlatego też, od czterech lat, prowadzę dla uczniów zajęcia rozwijające umiejętności uczenia się.
Zanim przygotowałam pierwszy scenariusz zajęć z uczniami, postanowiłam sprawdzić swoją domową biblioteczkę, w której znajduje się literatura pedagogiczna. I tu niespodzianka! Poza stereotypowymi ogólnikami, nie było tam nic, co mogłoby być przydatne dziś, tu i teraz. Może to kwestia biblioteczki, wszak dzisiejsza młodzież jest zupełnie inna niż ta opisywana w standardowych publikacjach pedagogicznych sprzed 20 lat… A więc „koniec guzika za przewodnika”… Czas na „SIEĆ” i własne działanie!
Wśród wielu rozmaitych informacji dotyczących publikacji i stron, natrafiłam na stronę psychologa i trenera - Kasi Szafranowskiej,: „szybkanauka.pro”. Nie ukrywam, że się wciągnęłam! Zanim jednak zaczęłam rozmawiać o tym z dzieciakami, sama przeszłam ścieżkę zaproponowaną przez Kasię, żeby nie było, że „szewc bez butów chodzi!”. Potem kilka razy weszłam na obserwację zajęć do klas jako specjalista. Nie prowadziłam jednak obserwacji oceniającej, raczej przyglądałam się dzieciom. Z tych obserwacji narodził się cykl warsztatów na temat technik efektywnego uczenia się.
Program ten realizuję w formie warsztatów. Celem jest rozwijanie umiejętności uczenia się i pokazanie uczniom, że nauka może być przyjemna, szybka i efektywna, zwrócenie uwagi na ich indywidualne preferencje podczas nauki, odmienne sposoby kodowania informacji, umiejętność łączenia różnych technik uczenia się. Od listopada do grudnia 2015 roku przeprowadziłam cykl ośmiu warsztatów w klasach piątych, w listopadzie 2016 roku kolejny cykl trzech spotkań
z uczniami na temat: „Techniki uczenia się – motywacja, koncentracja – klucz do naszej pamięci” podczas zajęć otwartych dla nauczycieli i specjalistów szkolnych pracujących z jedną z klas piątych.
I tu się na chwilę zatrzymajmy…
Kiedy rozmawiamy z dziećmi i Rodzicami to słyszymy: „ nie mam na nic czasu”, „wracam do domu i się uczę”, „nauczyciel jakoś dziwnie tłumaczy”. Kiedy słyszymy nauczycieli, to najczęściej mówią o tym, że nie ma pracy w domu… Więc jak jest naprawdę?
Odpowiedzi na te pytania w pewnym sensie udziela Kasia Szafranowska w jednej z części swojego kursu „Koncentracja kluczem do uczenia się”. Popatrzyłam więc kolejny raz na moich uczniów – tych na zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych i tych w klasie, na lekcji… Czym się zajmują? Co robią? Czy nauczyciel pokazuje im, że zwraca na nich uwagę? W jaki sposób – czy podchodzi do nich i życzliwie pokazuje, co teraz robimy, czy wpisuje uwagę, milcząc…?
Podczas pierwszych zajęć, moją intencją było zaakcentowanie uczniom znaczenia ich aktywnej koncentracji podczas zajęć, pokazanie korzyści z efektywnej nauki oraz zaktywizowanie ich potencjału. Przed zajęciami wyznaczyłam dwóch obserwatorów spośród uczniów, których zadaniem było notowanie wszystkiego tego, co robią ich koledzy w czasie zajęć, czym się zajmują, kiedy i w jakiej sytuacji odzywają. Ja w tym czasie tłumaczyłam i prowadziłam rozmowę z klasa na temat tego, czym różnią się aktywne i pasywne słuchanie i koncentracja? Pomysł Kasi Szafranowskiej z obiecaniem ciastka jako nagrody, bardzo mi się spodobał, więc zajęcia zaczynałam od pytania: „ Co wy na to, jeśli obiecam Wam, że po każdym dniu w szkole dostaniecie wymarzone ciastko-nagrodę?”. Potem przechodziłam do wyjaśnień, jaką mogą nagrodę dostać. Scenariusz zawierał również omówienie 3 kroków pamięci:
1. Konstrukcję wiedzy – moment poznania informacji,
2. Przetwarzanie informacji – czas, kiedy mózg łączy informacje – tu zawsze rysuję siatkę (w dalszych częściach prezentacji wyjaśnienie), zadając pytanie: „Jak wygląda Miś? (nie niedźwiedź, tylko „Miś”, żeby skojarzenia były różnorodne).
3. Rekonstrukcję – moment przypominania, utrwalania informacji.
Tu zajęcia przerywałam i prosiłam obserwatorów o informację, czym (ważne, żeby nie mówili kto), koledzy zajmowali się podczas zajęć? Jak wygląda ich koncentracja? Czy ten czas wykorzystali? W jaki sposób? Odpowiedzi poszukajcie sami, zróbcie taki eksperyment w klasie! Warto!
Na koniec moderowałam dyskusję w taki sposób, aby uczniowie sami doszli do wniosku, że „ciasteczkiem” jest więcej czasu w domu – jeśli podczas lekcji koncentrowali się i zapamiętali większość informacji, których nie trzeba potem powtarzać.
No, ale, że nic nie trwa wiecznie, życie wartko płynie, oczekiwania się zmieniają, w roku szkolnym 2017/2018 zorganizowałam ponownie cykl zajęć rozwijających umiejętności uczenia się uczniów, które prowadziłam wspólnie z psychologiem szkolnym „Metody skutecznego kodowania informacji”. Zajęciami w formie warsztatowej objęci zostali uczniowie klas 4-7. W każdym oddziale klasowym odbyły się trzy spotkania. Inspiracją do stworzenia programu warsztatów była dla mnie książka R. Kotarskiego „Włam się do mózgu”.
W czasie spotkań z uczniami:
1. wykorzystałam film z kanału Polimaty – „Jak się uczyć?”,
2. podczas projekcji filmu, ja i koleżanka - psycholog tworzyłyśmy notatkę i na jej podstawie pokazałyśmy różne sposoby notowania – ja wykonywałam notatkę kreatywną, pani psycholog mapę myśli,
3. wykorzystałam kwestionariusz inteligencji wielorakiej Howarda Gardnera oraz kwestionariusz pozwalający ustalić odpowiadający uczniowi styl uczenia się (na podstawie materiałów szkoleniowych z platformy Edu-mach „Rozwijanie inteligencji wielorakich w przedszkolu i szkole”),
4. zaprezentowałam uczniom różne sposoby kodowania informacji i w formie warsztatowej przeprowadziłyśmy z koleżanką praktyczne ich zastosowanie,
5. podsumowałam zajęcia z uczniami, wspólnie z nimi omówiliśmy dominujący styl uczenia się oraz inteligencji wielorakiej,
6. wychowawca otrzymał informację na temat stylu uczenia się klasy i dominujących typów inteligencji, co pozwoli na zindywidualizowanie pracy z uczniami i dostosowanie form i metod przekazu informacji zgodnie z preferencjami klasy i danego ucznia,
7. na podstawie stworzonej prezentacji na temat sposobów kodowania informacji, przygotowałam dla uczniów i rodziców gazetkę ścienną.
Przyszedł kolejny rok szkolny, znowu czas na aktualizację…
Długo zastanawiałam się, dlaczego uczniowie mają trudności w tworzeniu map myśli – dla mnie jednej z prostszych i łatwiejszych metod przyswajania informacji. Odpowiedź była całkiem prosta: mają problem z wyborem informacji.
W bieżącym roku szkolnym postanowiłam więc włączyć w zajęcia „metodę terminatora”, czyli praktycznego działania, zaproponowaną przez R. Kotarskiego. Do tego celu wykorzystałam scenariusz ze strony scenariuszelekcji.edu.pl „Po co myślom mapa?”. Razem z uczniami przeszliśmy drogę selekcjonowania informacji i dzielenia ich na grupy. Okazało się, że nie jest to takie proste nawet dla uczniów klas 7 i 8, choć scenariusz przewidziany jest dla klas młodszych. Niemniej jednak udało nam się zmierzyć z Mapownikiem i pogrupować informacje. Kolejnym etapem była samodzielna praca z tekstem. Zdecydowałam się na materiały ze strony SuperKid.pl – „Wielcy Ludzie”.
Przedstawione przeze mnie prezentacje powstały jako materiał do wykorzystania na zajęciach dla uczniów oraz dla Rodziców podczas spotkania. Przecież, żeby pomóc dziecku, Rodzic nie powinien „zostawać z tyłu”! Zdjęcia map myśli są oryginalne i tworzone razem z uczniami. Przyjęliśmy zasadę, że najpierw tworzymy schemat mapy myśli, który następnie uczniowie uzupełniają.
Zachęcam do poznawania efektywnych technik uczenia się. Dla mnie samej było to ciekawe doświadczenie.